Jak liczymy inflację?: średnia arytmetyczna, geometryczna i ważona
18 maja 2017 • By Bartek StempelJak liczymy inflację: wprowadzenie
Dzisiejszy artykuł będzie dosyć krótki jednak bardzo ważny w kontekście zrozumienia wielu rzeczy związanych z inwestowaniem/analizą makro. Przedstawię Wam w nim jak liczymy inflację dla 3 różnych metod. Używając średniej arytmetycznej, geometrycznej i ważonej. Im bardziej będziemy zagłębiać się w tajniki inflacji tym bardziej będzie nam potrzebna podstawowa wiedza z matematyki.
Jak liczymy inflację: lista
Poniżej macie listę podlinkowanych wpisów. Klikając na strzałkę możecie rozwinąć każdą z list.
Polityka Pieniężna i Fiskalna
Inflacja w Polsce
-
- Jak liczymy inflację?: średnia arytmetyczna, geometryczna i ważona<— jesteś tutaj
Inflacja w USA
Inflacja w Europie
Powyższy cykl edukacyjny powstaje w ramach współpracy z Michałem Stopką. Michał jest moim mentorem (info): partnerem trzech cykli edukacyjnych. Więcej na temat jego dwudziestoletniego doświadczenia jako inwestor indywidualny, analityk akcji/zarządzający przeczytacie tutaj.
Marzeniem Michała jest zbudowanie silnie wyedukowanego ekonomicznie społeczeństwa. Jest to jeden z kluczowych elementów, dzięki któremu Michał chce podwoić zarobki/PKB w Polsce. I sprawić aby miliony Polaków wróciły z imigracji do Polski. W tym celu Michał od 2007 roku prowadzi swojego bloga, gdzie już stworzył (i dalej tworzy) bazę wiedzy na temat inwestowania, gospodarki, demografii. Generalnie rzeczy ważnych dla każdego jak i dla przyszłości Polski. W tym celu stworzył między inny ten wpis: Jak rozpocząć inwestowanie? Co najpierw przeczytać lub zrobić? oraz poniższe cykle edukacyjne:
- 10 artykułów: „Jak inwestować przy pomocy funduszy inwestycyjnych oraz bezpośrednio na giełdzie?”
- 10 artykułów o tym jak świadomie inwestować w spółki giełdowe: „Świadomy i aktywny inwestor giełdowy”: Struktura oszczędności Polaków: dlaczego tak mało oszczędności lokujemy na giełdzie?
- Cykl edukacyjny 8 artykułów analizujący: Cykl Kondratiewa, krach 1929, demografię Japonii wersus Polska oraz fundamentalną analizę rynku miedzi, złota, ropy naftowej i gazu ziemnego: Krach i Wojna: pięćdziesięcioletni Cykl Kondratiewa a granice kreowania długów.
- Seria edukacyjna dwudziestu artykułów „Jak zrobić z Polski drugi Londyn i podwoić wynagrodzenia?„
- Seria edukacyjna o cyklu dziesięcioletnim (kilkanaście artykułów): Prawdziwy rynek pracownika 🙂 Rok 2017/2018 będzie masakra! Obniżenie wieku emerytalnego -2 mln pracowników! Cykl dziesięcioletni na rynku pracy i w polskiej gospodarce
W szczególności Michał stawia na rozwój rynku kapitałowego i przedsiębiorczości, nie tylko słownie. Również zaangażował się finansowo w pomoc przy rozwoju mojego bloga. Będąc partnerem tego cyklu edukacyjnego. Pamiętajcie, decyzja każdego z Was o tym czy pomożecie drugiej osobie, może wpłynąć na losy naszego kraju. Tylko powstaje pytanie, ilu nas będzie? I czy będziemy wspólnie walczyć o dobro nas wszystkich. Pojedynczo jesteśmy tylko nic nieznaczącymi jednostkami. W grupie tworzymy ogromną siłę, która ma wpływ na przebieg spraw w Polsce.
Jak liczymy inflację: wzory
Żeby dobrze zrozumieć obliczenia, na początku musimy poznać wzory. Przedstawiam Wam poszczególne wzory poniżej:
Jak liczymy inflację: średnia arytmetyczna i geometryczna
W tym przykładzie zilustruje Wam w jaki sposób możemy przedstawić każdą średnią i wyciągnąć różne wnioski. Tak żebyśmy wiedzieli, gdzie mogą nas zaskoczyć. I często podawane krótkie przykłady w internecie mogą być bardzo mylące.
Pierwszym przykład obejmuje swoim zasięgiem dwa produkty, lody i czekoladę. Ceny lodów wzrosły w ostatnim roku o 30% a cena czekolady spadła o 20%. Jako punkt startowy przyjąłem 100%. Czyli tak jak na poniższej grafice, zobaczymy jakie wyszły nam średnie:
Jak przedstawia nam table powyżej, średnia geometryczna wyniosła 102%, czyli 2% inflacji. A średnia arytmetyczna wyniosła 105% czyli 5% inflacji. Teraz powstaje pytanie, która jest używana przeważnie do obliczania inflacji w przypadku USA, Europy i Polski? O tym dowiecie się w kolejnych artykułach.
Teraz przyjrzyjmy się sytuacji gdzie mielibyśmy bardzo mocny odczyt deflacyjny. Czyli nasze ceny mocno by spadały prawie dla wszystkich produktów, nawet o 90% w skrajnym przypadku. Popatrzmy teraz na grafikę poniżej:
(jeżeli nie wiecie dlaczego znalazło się 110% w średniej geometrycznej to w taki sposób musimy oznaczać liczby bo niestety nie mogą być ujemne i program excel zwróciłby nam błąd. Liczby są takie same jak dla arytmetycznej, tylko dodałem do nich 1)
W przypadku średniej geometrycznej mamy odczyt -49,72% czyli nasza deflacja jest zdecydowanie wyższa niż w przypadku średniej arytmetycznej, która wynosi 40%. Możemy zinterpretować ten wynik na dwa sposoby: średnia geometryczna zawyża deflację, lub średnia arytmetyczna pokazuje za niską deflację. Powstaje pytanie, co jest właściwą odpowiedzią? Będę starał się odpowiedzieć na to pytanie w kolejnym artykule.
Teraz przedstawię Wam schemat w którym nasze ceny wszystkich produktów bardzo mocno rosną. Czyli taka długo wyczekiwana hiperinflacja, spójrzmy na grafikę poniżej:
Okazuje się, że średnia arytmetyczna posiada wyższy odczyt niż średnia geometryczna. Czyżby ktoś chciał zaniżyć celowo inflację, czy może bardziej ujął w swoich obliczeniach tzw. efekt substytucji?
Ostania grafika w tym akapicie pokazuje nam dosyć sporą rozpiętość pomiędzy odczytem inflacyjnym i deflacyjnym, prawie 30 punktu procentowego.
Jak w tym momencie spojrzymy na odczyt inflacji przez średnią geometryczna i arytmetyczną to prawie mamy taki sam odczyt.
Jak liczymy inflację: średnia arytmetyczna ważona
Jak wiadomo, koszyki inflacyjne posiadają odpowiednie wagi nadane przez urząd statystyczny. Z uwagi na fakt, że poszczególne dobra zajmują w naszym życiu odpowiednią wielkość jeżeli mówimy o wydatkach. Przyjrzymy się teraz czterem sytuacjom, które potencjalnie mogą wystąpić w gospodarce.
Wzrost inflacji na wszystkich produktach o 1%. Przyjmując wagi produktów ustalonych przez GUS za 2015 r:
W przypadku gdy wszystkie produkty z koszyka rosną nam o 1%, mamy odczyt inflacji 1%, podobnie jest z wyższym odczytem. Zaznaczonym na grafice poniżej:
Sprawa zaczyna się odrobinę zmieniać. W momencie gdy, mamy różne odczyty na poszczególnych koszykach, poniżej grafika:
I na koniec przedstawiam Wam grafikę z odczytami deflacyjnymi w niektórych momentach:
Jak liczymy inflację: podsumowanie
Tym krótkim wpisem chciałem Wam przedstawić w jaki sposób możemy policzyć przykładową inflację dla różnych produktów. Dobre zrozumienie tego wpisu pomoże nam zrozumieć kolejne wpisy o inflacji, które będą bardziej zaawansowane.
Dziękuję za każde polecenie bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Oraz za korzystanie z linków afiliacyjnych Michała. Jest to dla nas bardzo ważne!
Nic Was to nie kosztuje a dzięki temu możemy razem promować na większą skalę idee i przemyślenia, którymi dzielimy się z Wami na naszych stronach oraz na grupie FB Forum Inwestora Profesjonalnego.
Kluczowe korzyści IKE i IKZE: możesz zyskać tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Przypominamy, że podstawową korzyścią z IKE i IKZE jest brak podatku belki od dywidend, odsetek i zysków z akcji oraz ETFów. Dopóki obracasz środkami w ramach IKE/IKZE, czyli ich nie wypłacisz. Innymi słowy gotówka w postaci podatku, który musisz zapłacić w tym roku i kolejnych, zamiast trafić do fiskusa, może zostać na Twoim rachunku. I możesz nią obracać. Więc zyskujesz nawet, jeżeli wypłacisz środki przed emeryturą. Takie korzyści podatkowe mogą iść w tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Oczywiście zyskujesz szczególnie dużo, jeżeli dotrzymasz IKE i IKZE do 65/60 lat. Ale jest to tylko opcja, bo jak napisałem powyżej, IKE i IKZE opłaca się już w perspektywie kilku lat.
Mało tego. W kontekście jeszcze lepszego rozumienia IKE i IKZE, przypominam, że szczególnie opłaca się IKZE bo ma dodatkowe korzyści o których mało kto wie: IKZE jest mega opłacalne! Case study brak podatku belki nawet przed emeryturą a do tego kwota wolna 30 tysięcy!
Jeżeli chcesz założyć rachunek maklerski, też IKE/IKZE, gdzie możesz inwestować też w akcje i ETFy zagraniczne: giełda, obligacje, złoto, surowce itd., możesz skorzystać z mojego linku afiliacyjnego. Zyskasz promocyjną prowizję + możliwość bezpłatnej rejestracji na walnych + bezpłatny dostęp do wyboru: 1) książka online/szkolenie z inwestowania 2) lub drugi poziom kursu Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora. To naprawdę wartościowa wiedza! Więcej informacji o promocyjnych warunkach kliknij tutaj: Najlepszy rachunek maklerski oraz IKE i IKZE.
Mój link afiliacyjny: kliknij tutaj
(wszystko robi się sprawnie online)
Uwaga! Środki z IKE i IKZE możesz wypłacić w każdej chwili. Nie musisz też kupować akcji i ETFów aby wykorzystać limity na ten rok.
Trzeba tylko wpłacić środki bo inaczej limity przepadną bezpowrotnie. Możesz kupić akcje, obligacje i ETFy kiedy tylko zechcesz. Ważne aby środki zostały zaksięgowane na IKZE i IKE. Możesz też wypłacić środki w każdej chwili bo to rachunek maklerski jak każdy inny tylko ma korzyści podatkowe.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, po zmianach też na ryczałcie: zgłoś wyższy limit!
Uwaga: ważna informacja w kontekście IKZE w DM BOŚ. Osoba prowadząca działalność, też ryczałt, może otworzyć „zwykły” rachunek (nie na działalność gospodarczą), wypełnić stosowne oświadczenie i korzystać z podwyższonego limitu IKZE dla osób prowadzących działalność gospodarczą, bez konieczności rejestracji nr LEI. Oświadczenie składa się elektronicznie z poziomu rachunku IKZE: zakładka [Dyspozycje] => [Inne] => [Oświadczenie o limicie wpłat na IKZE].
Kompleskowa baza informacji o IKE i IKZE
Powyższe informacje i wiele innych jak np. limity wpłat, nietypowe sytuacje IKE i IKZE, lista zadawanych pytań i odpowiedzi oraz komentarze czytelników znajdziesz tutaj: Baza informacji na temat IKE i IKZE.
Na koniec tradycyjnie ogromny i mega ważny apel Michała!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS