Jak inwestować w obligacje skarbowe
W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam jak inwestować w obligacje skarbowe. Jest to kolejny wpis analizujący instrumenty dłużne. Poprzednio pisałem czym dokładnie są bony skarbowe i pieniężne oraz obligacje korporacyjne. Dzisiaj zrozumiecie też dlaczego powinniśmy obserwować poczynania polityków. W szczególności w momencie gdy mówimy o długu publicznym. W poniższym artykule znajdziecie sporo ciekawych grafik, dających do myślenia. Szczególnie jeżeli, zależy Tobie na przyszłości naszego kraju.
Z pewnością możecie powiedzieć: my nie zainwestujemy w obligacje skarbowe! Nie będziemy pożyczać im pieniędzy na tak marny procent. Przecież i tak wszystkie zostaną zmarnotrawione na jakiś socjal! No dobra, nie ma problemu. Zostanie przeprowadzona aukcja dla inwestorów zagranicznych, zaciągniemy jako społeczeństwo dług w innej walucie. I w momentach słabej złotówki będziemy płacić spore odsetki z tytułu różnic kursowych.
Jak inwestować w obligacje skarbowe: lista
Poniżej macie listę podlinkowanych wpisów. Klikając na strzałkę możecie rozwinąć każdą z list.
Jak zbudować oszczędności na emeryturę
Sprawozdania spółki akcyjnej
- Bilans: praktyczne spojrzenie na spółkę giełdową
- Rachunek zysków i strat: praktyczne spojrzenie na spółkę akcyjną
- CashFlow: praktyczne spojrzenie na spółkę giełdową
- Zestawienie zmian w kapitale własnym: przykłady ze spółek
- Kapitał własny w spółce akcyjnej: praktyczne przykłady ze spółek
- Amortyzacja w spółce giełdowej
- Analiza SWOT: praktyczne przykłady dla inwestora
Podstawy inwestowania
- Jak inwestować w akcje: podstawy
- Jak złożyć zlecenie kupna instrumentu finansowego
- Jak sprawdzić notowania spółki na koncie maklerskim?
- Podstawy makroekonomii w codziennym życiu
- Wartość pieniądza w czasie
- Jak policzyć w prosty sposób Betę na giełdzie?
- Roczna kapitalizacja (stopa zwrotu) z inwestycji: co warto wiedzieć?
- Pobieranie danych z giełdy do excela krok po kroku
- Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy i Dzień Inwestora: ciekawostki związane z KSH
- Fundusz Inwestycyjny: co warto o nim wiedzieć?
- Wartość pieniądza w czasie: dyskontowanie i kapitalizacja przepływów pieniężnych
Co warto wiedzieć o Obligacjach
- Jak kupić obligacje Skarbowe: rejestracja, aktywacja, zakup
- Jak kupić obligacje skarbowe na rynku pierwotnym
- Inwestycja w obligacje skarbowe: ryzyka, szanse, wyliczenia
- Bony skarbowe i pieniężne: rynek pieniężny
- Obligacje korporacyjne: co warto wiedzieć?
- Jak inwestować w obligacje skarbowe: podstawy<— jesteś tutaj
- Jak inwestować w obligacje: przegląd najważniejszych rzeczy
- Wycena obligacji: obligacje zero-kuponowe/ obligacje kuponowe
- Wycena obligacji: zaawansowane przykłady
Analiza fundamentalna i techniczna
Instrumenty Finansowe
Psychologia w inwestowaniu
Powyższy cykl edukacyjny powstaje w ramach współpracy z Michałem Stopką. Więcej o jego osobie przeczytacie tutaj.
Marzeniem Michała jest zbudowanie silnie wyedukowanego ekonomicznie społeczeństwa. Jest to jeden z kluczowych elementów, dzięki któremu Michał chce podwoić zarobki/PKB w Polsce. I sprawić aby miliony Polaków wróciły z imigracji do Polski. W tym celu stworzył cykl analiz: Zróbmy z Polski drugi Londyn (!) W szczególności Michał stawia na rozwój rynku kapitałowego i przedsiębiorczości, nie tylko słownie. Również zaangażował się finansowo w pomoc przy rozwoju mojego bloga. Będąc partnerem tego cyklu edukacyjnego. Pamiętajcie, decyzja każdego z Was o tym czy pomożecie drugiej osobie, może wpłynąć na losy naszego kraju. Tylko powstaje pytanie, ilu nas będzie? I czy będziemy wspólnie walczyć o dobro nas wszystkich. Pojedynczo jesteśmy tylko nic nieznaczącymi jednostkami. W grupie tworzymy ogromną siłę, która ma wpływ na przebieg spraw w Polsce.
Jak wygląda prawdziwe zadłużenie Polski?
Zanim przejdę do szczegółowego opisu jak inwestować w obligacje skarbowe, najpierw zobaczmy jak wygląda nasz dług publiczny na konkretnych liczbach.
Poniżej zamieściłem grafikę, jak wygląda struktura zadłużenia krajowego Skarbu Państwa. Na ostatnim słupku X 2016 przedstawia nam stan na październik 2016 r.:
Źródło: Ministerstwo Finansów
Jak możemy zauważyć większość długu krajowego to obligacje rynkowe. Mała cześć to bony skarbowe 3,5%. Poniżej zamieszczę Wam kilka grafik. Chciałbym żebyście wiedzieli jak wygląda nasza struktura długu w liczbach. I starali się wyciągnąć dla siebie ciekawe wnioski na przyszłość.
Rozkład długu krajowego i zagranicznego na wrzesień 2016 r.:
Uwaga: luty 2014 to nie spadek długu ale umorzenie obligacji z OFE (około 150 mld zł) i zapisanie tych zobowiązań emerytalnych jako zapisy w ZUSie. Jeżeli to uwzględnić, obecnie mamy porównywalny, rzeczywisty dług obligacyjny o około 150 mld zł wyższy. Czyli grubo powyżej jednego biliona złotych, już nie liczymy go w setkach mld zł (!). I to pokazuje, że jest to tylko wierzchołek góry lodowej. Sztuczna zamiana długu jawnego na dług ukryty nic nie zmienia. Co najgorsze prawdziwy dług Polski jest przez to kilka razy wyższy. Kiedyś Michał zebrał kilka szczegółowych analiz na ten temat w cyklu edukacyjnym tutaj: Bankructwo ZUSu i Polski: krach polskiej gospodarki i finansów publicznych w ciągu kilkunastu lat.
Źródło: Ministerstwo Finansów
Dług krajowy: zapadalność obligacji
Źródło: Ministerstwo Finansów
Dług krajowy: zadłużenie według rodzaju walut
Źródło: Ministerstwo Finansów]
Zapadalność zadłużenia Skarbu Państwa
Poniższa grafika przedstawia po prostu kiedy i ile SP musi wykupić obligacji skarbowych i kredytów:
Takie grafiki powinniśmy czytać zanim powiemy, że Państwo za chwilę upadnie bo posiada ogromne zadłużenie. Oczywiście dług nie jest najlepszym rozwiązaniem finansowania inwestycji. Można byłoby to zrobić lepiej i efektywniej. W tym wpisie oczywiście oceniać tego nie będę. Tylko chciałem zwrócić waszą uwagę na fakt, złożoności całego zagadnienia. I słysząc co chwile: „jutro kryzys bo mamy ogromny dług”. Zbijamy na tym ogromną popularność, a jak zawsze w życiu bywa prawidłowa odpowiedź: to zależy kiedy dokładnie będzie kryzys.
Źródło: Ministerstwo Finansów
Jak inwestować w obligacje skarbowe: podział
Teraz możemy przejść do przyjrzenia się rynkowi obligacji. Jak możecie zobaczyć na obrazku poniżej: tak wyglądała oferta obligacji skarbowych w październiku 2016 roku. Teraz aktualna jest oferta na luty 2017 i zmieniło się tylko oprocentowanie obligacji 2 letnich do 2,1% z 2%.
Źródło: Obligacje Skarbowe
Jak możecie zauważyć mamy dostępne 4 różne okresy emisji obligacji:
- dwuletnie obligacje
- trzyletnie obligacje
- czteroletnie obligacje
- dziesięcioletnie obligacje
Dodatkowo mamy dostępne rożne rodzaje oprocentowania:
- stałoprocentowe
- zmiennoprocentowe
- indeksowane inflacją
Jak inwestować w obligacje skarbowe indeksowane inflacją
Bardzo często słyszymy, że nie warto inwestować w obligacje. Z uwagi na fakt, że całe oprocentowanie zje nam inflacja. Mając obligacje indeksowane rozwiązaliśmy problem? No nie do końca. Na początek sprawdźmy co dokładnie wchodzi w skład obligacji indeksowanej inflacją:
inflacja w danym roku (stopa wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, przyjmowana dla 12 miesięcy i ogłaszana przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w miesiącu poprzedzającym pierwszy miesiąc danego okresu odsetkowego), w przypadku ujemnej stopy inflacji do ustalania oprocentowania brana jest wartość zerowa;
marża odsetkowa – marża jest dla posiadacza obligacji gwarancją, że przyrost oszczędności będzie zawsze wyższy od inflacji (i wyższy od zera w przypadku ujemnej stopy inflacji).
Źródło: Obligacje Skarbowe
Czy możemy uważać takie obligację za super inwestycje? Oczywiście to zależy. Zanim podjęlibyśmy decyzję o kupnie, powinniśmy rozważyć przynajmniej kilka wariantów, wypisanych poniżej:
- jeżeli spodziewamy się wysokiej inflacji to kupujemy obligacje skarbowe indeksowane inflacją (niestety nasze prognozy się nie sprawdziły i mamy deflację= otrzymujemy tylko marże odsetkową)
- kupiliśmy obligację długoterminową np. 10 letnią z oprocentowaniem stałym 4% w skali roki. A w tym samym czasie inflacja przewyższyła 5 punktów procentowych. I tak naprawdę realnie nasz kapitał w inwestycji stracił na wartości.
Tym przykładem chciałem Wam zobrazować, że każda Wasza decyzja ma znaczenie. I nie warto kierować się złotymi zasadami giełdowymi. W momencie gdy jesteście początkującymi inwestorami. Musimy zdobywać wiedzę z szeroko pojętych finansów. Tak żeby w przyszłości móc ocenić:
- czy w danym okresie możemy spodziewać się inflacji
- czy w danym okresie możemy spodziewać się deflacji
- czy w danym momencie RPP (Rada Polityki Pieniężnej) obniży stopy procentowe i jak wpłynie to na cenę obligacji?
Większość z nas jest w stanie podstawić sobie do wzoru cyfry i na końcu wyliczyć rentowność obligacji. Tylko ekonomia nie działa w taki sposób. My jako miliony Polaków podejmujemy codziennie decyzje ekonomiczne, które przekładają się na realne wyniki gospodarcze.
Jak inwestować w obligacje skarbowe detaliczne i hurtowe
Inwestując w obligacje skarbowe możemy spotkać się z dwoma określeniami:
- emisja obligacji skarbowych nazywanych detalicznymi przeważnie jest kierowana do osób fizycznych z uwagi na bardzo niski nominał. Przeważnie wynoszący 100 złotych za jedną obligację
- emisja obligacji skarbowych nazywanych hurtowymi kierowana jest do osób prawnych. Chociaż nabywcami obligacji mogą być również osoby fizyczne. Z uwagi na zdecydowanie wyższy nominał. Przeważnie wynoszący 1000 złotych za jedną obligację
Jak inwestować w obligacje skarbowe: DSPW
Dla osób, które nie wiedzą czym jest DSPW, są to dealerzy skarbowych papierów wartościowych. Do czego są oni potrzebni? Dokładnie to są jedynymi uprawnionymi podmiotami mogącymi brać udział w przetargu na skarbowe papiery wartościowe. Zgodnie z informacją na stronie ministerstwa finansów:
Od początku 2003 roku z przywileju nabywania SPW na przetargach mogą korzystać wyłącznie podmioty posiadające status Dealera Skarbowych Papierów Wartościowych (DSPW). System DSPW został powołany do życia w celu zapewnienia bezpieczeństwa finansowania pożyczkowych potrzeb budżetu państwa, poprawy płynności, przejrzystości i efektywności rynku SPW.
Źródło: Ministerstwo Finansów
Poniżej zamieszczam Wam informacyjnie listę DSPW w 2017 roku:
Źródło: Ministerstwo Finansów
Jak inwestować w obligacje skarbowe: dług Państwa
Pisząc o obligacjach skarbu państwa mamy właśnie na myśli dług państwa. Bo w większości dług Państwa pochodzi przede wszystkim z emisji obligacji skarbowych. Czy będzie ona skierowana do podmiotów krajowych czy zagranicznych to już bez różnicy. Chociaż znajdzie się jedna istotna różnica, waluta emisji.
Spójrzmy na zapisy w ustawie budżetowej na 2017 r.:
Art. 4. Źródłem pokrycia potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, w tym pokrycia deficytu budżetu państwa, są środki pozostające na rachunkach budżetu państwa w dniu 31 grudnia 2016 r., przychody z tytułu sprzedaży skarbowych papierów wartościowych, przychody z tytułu kredytów i pożyczek, przychody z prywatyzacji oraz przychody z innych tytułów.
Źródło: Ministerstwo Finansów
I na zakończenie do skarbowych papierów wartościowych zaliczamy przede wszystkim:
- obligacje skarbowe
Jak inwestować w obligacje skarbowe: podsumowanie
Dlaczego przedstawiłem w tym wpisie jak wygląda dług krajowy? W szczególności dlatego, że od wszystkich z nas zależy czy Polska dalej będzie zadłużać przyszłe pokolenia. Jak będziemy dalej mieli gdzieś co politycy wyrabiają. Czy rozdają pieniądze na lewo i prawo to pozostawimy swoim następcom ogromne zadłużenie, którego spłacenie będzie naprawdę ogromnym problemem.
Tak naprawdę to nie jest dług Państwa, tylko nas wszystkich: obywateli Polski. Żyjąc na kredyt nie będziemy w stanie zbudować silnej gospodarki. Chyba, że byłby to kredyt inwestycyjny. Przewyższający swoją stopą zwrotu wysokość odsetek w przyszłości do zapłacenia. Niestety dług Polski jest związany tak naprawdę z bieżącym rozdawnictwem i notoryczną dziurą budżetową. Która jest w Polsce rok w rok od upadku poprzedniego systemu: Rekordowa dziura budżetowa i nadwyżka: Polska i Niemcy 🙁
Obligacje skarbowe to dług, czy zaciągając dług wykorzystamy środki w dobry czy zły sposób to zależy. Przede wszystkim zależy od nas. W jaki sposób reagujemy na kolejne posunięcia władzy: zmieniających się co wybory rządów. Czy jak to przeważnie bywa, machniemy ręką i powiemy: „oni mają”.
Literatura:
http://www.finanse.mf.gov.pl/dlug-publiczny/bony-i-obligacje-hurtowe/informacje-podstawowe
http://www.obligacjeskarbowe.pl/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obligacja_skarbowa
Dziękuję za każde polecenie bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Oraz za korzystanie z linków afiliacyjnych Michała. Jest to dla nas bardzo ważne!
Nic Was to nie kosztuje a dzięki temu możemy razem promować na większą skalę idee i przemyślenia, którymi dzielimy się z Wami na naszych stronach oraz na grupie FB Forum Inwestora Profesjonalnego.
Kluczowe korzyści IKE i IKZE: możesz zyskać tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Przypominamy, że podstawową korzyścią z IKE i IKZE jest brak podatku belki od dywidend, odsetek i zysków z akcji oraz ETFów. Dopóki obracasz środkami w ramach IKE/IKZE, czyli ich nie wypłacisz. Innymi słowy gotówka w postaci podatku, który musisz zapłacić w tym roku i kolejnych, zamiast trafić do fiskusa, może zostać na Twoim rachunku. I możesz nią obracać. Więc zyskujesz nawet, jeżeli wypłacisz środki przed emeryturą. Takie korzyści podatkowe mogą iść w tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Oczywiście zyskujesz szczególnie dużo, jeżeli dotrzymasz IKE i IKZE do 65/60 lat. Ale jest to tylko opcja, bo jak napisałem powyżej, IKE i IKZE opłaca się już w perspektywie kilku lat.
Mało tego. W kontekście jeszcze lepszego rozumienia IKE i IKZE, przypominam, że szczególnie opłaca się IKZE bo ma dodatkowe korzyści o których mało kto wie: IKZE jest mega opłacalne! Case study brak podatku belki nawet przed emeryturą a do tego kwota wolna 30 tysięcy!
Jeżeli chcesz założyć rachunek maklerski, też IKE/IKZE, gdzie możesz inwestować też w akcje i ETFy zagraniczne: giełda, obligacje, złoto, surowce itd., możesz skorzystać z mojego linku afiliacyjnego. Zyskasz promocyjną prowizję + możliwość bezpłatnej rejestracji na walnych + bezpłatny dostęp do wyboru: 1) książka online/szkolenie z inwestowania 2) lub drugi poziom kursu Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora. To naprawdę wartościowa wiedza! Więcej informacji o promocyjnych warunkach kliknij tutaj: Najlepszy rachunek maklerski oraz IKE i IKZE.
Mój link afiliacyjny: kliknij tutaj
(wszystko robi się sprawnie online)
Uwaga! Środki z IKE i IKZE możesz wypłacić w każdej chwili. Nie musisz też kupować akcji i ETFów aby wykorzystać limity na ten rok.
Trzeba tylko wpłacić środki bo inaczej limity przepadną bezpowrotnie. Możesz kupić akcje, obligacje i ETFy kiedy tylko zechcesz. Ważne aby środki zostały zaksięgowane na IKZE i IKE. Możesz też wypłacić środki w każdej chwili bo to rachunek maklerski jak każdy inny tylko ma korzyści podatkowe.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą, po zmianach też na ryczałcie: zgłoś wyższy limit!
Uwaga: ważna informacja w kontekście IKZE w DM BOŚ. Osoba prowadząca działalność, też ryczałt, może otworzyć „zwykły” rachunek (nie na działalność gospodarczą), wypełnić stosowne oświadczenie i korzystać z podwyższonego limitu IKZE dla osób prowadzących działalność gospodarczą, bez konieczności rejestracji nr LEI. Oświadczenie składa się elektronicznie z poziomu rachunku IKZE: zakładka [Dyspozycje] => [Inne] => [Oświadczenie o limicie wpłat na IKZE].
Kompleskowa baza informacji o IKE i IKZE
Powyższe informacje i wiele innych jak np. limity wpłat, nietypowe sytuacje IKE i IKZE, lista zadawanych pytań i odpowiedzi oraz komentarze czytelników znajdziesz tutaj: Baza informacji na temat IKE i IKZE.
Na koniec tradycyjnie ogromny i mega ważny apel Michała!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS
Witam
dzisiejszy artykuł trochę taki pitu pitu 🙂
tytuł miał zachęcać do do inwestycji w obligacje, lub też pomóc osobom które chciałyby w przyszłości to zrobić. a tu pod koniec w podsumowanie wkrada się polityka, myślałem że będzie trochę więcej na temat jak kupować gdzie można wcześniej sprzedać, jak wtedy wyliczyć rentowność, praktyczne porady. lepiej było może zatytułować – „do czego rządzącym pieniądze z obligacji” zamiast „jak inwestować w obligacje ..”
trochę mnie rozczarowała treść w stosunku do tytułu.
z góry przepraszam za szczerość.
Cześć Maciek,
dzięki za zwrócenie uwagi. Może faktycznie przesadziłem z tytułem. Wezmę pod uwagę twoje rady przy doborze następnych tytułów.
Może dlatego, że teraz głośno w mediach jest o wysokim zadłużeniu Polski skojarzył się tobie tekst z polityką. Bo podczas pisania nie miałem na celu odwoływania się do żadnej partii. Jeżeli odczułeś, że był to tekst mocno polityczny to wybacz. Źle go skonstruowałem i na przyszłość wyciągnę wnioski. Dzięki za radę.
A tak w ogóle to myślisz, że wyliczanie rentowności i ceny obligacji dla osoby początkującej to dobry pomysł? Nie odstraszy ich matematyka?
może faktycznie za dożo polityki jest już wszechobecnej, dlatego takie moje odczucia. masz rację z tym że warto wiedzieć że to jest mechanizm zadłużania się państwa.
Wydaje mi się, że warto to pokazać jak policzyć rentowność, że trzeba brać pod uwagę cenę i oprocentowanie, kiedy się sprzedaję (w stosunku ile czasu zostało do odcięcia kuponu), czy można zarobić/stracić przewidując spadki/ wzrosty stóp procentowych.
jaka jest rentowność (cena) inwestycji po i przed odcięciem kupony). taki praktyczny poradnik.
materiał jest dobrze opisany, ale brakowało szczegółów i zachęt do inwestycji w tego typu instrumenty. (a przypomnę że tytuł właśnie do tego zachęcał).
tylko taka rada
P.S. fajny cykl i czekam na kolejne odsłony
Jeżeli chodzi o rentowność i wyliczanie ceny obligacji to bardzo fajny pomysł. Chciałem taki wpis zrobić na początku, ale obawiałem się, że początkujący czytelnicy zniechęcą się wzorami. Taki wpis z pewnością powstanie w przyszłości. Poszukamy ciekawych zależności na obligacjach. Powstał nowy artykuł o Funduszach, bardziej rozbudowany i bez pitu pitu 🙂
Ja też poproszę resztę artykułów bez polityki i bez pitu pitu.
I mimo że jestem początkującym czytelnikiem, to bardzo chętnie przeczytałbym klarowne wyjaśnienie rentowności obligacji hurtowych.
Poza tym odnośnie detalicznych obligacji skarbowych ciekawią mnie takie kwestie:
1. Który typ obligacji bardziej się opłaca indeksowane inflacją czy zmiennoprocentowe? Albo w jakich scenariuszach jeden typ jest lepszy od drugiego i odwrotnie?
2. Czy to prawda, że WIBOR-6m zawsze jest wyższy niż aktualny wskaźnik poziomu inflacji?
3. Jak Ministerstwo Finansów ustala warunki emisji obligacji (np. marże ponad inflację)? Chodzi mi o to czy jesteśmy w stanie „wyczuć”, że np. w ciągu kilku/kilkunastu miesięcy warunki emisji powinny się znacząco poprawić i warto poczekać z zakupem. Co ma na to wpływ?
Przy okazji, bardzo dziękuję za cały blog 🙂
Cześć Jacek,
odpowiem na twoje pytania w kolejności:
1) Tutaj jak sam dobrze zauważyłeś to zależy, przygotowałem dwa wykresy dynamiki inflacji m/m + WIBOR 6M i 1M:
https://warsztatanalityka.pl/wp-content/uploads/2017/03/inflacja-wibor-1mm.png
https://warsztatanalityka.pl/wp-content/uploads/2017/03/inflacja-wibor-6mm.png
Jak sam możesz zauważyć jest dosyć niezły meksyk, tylko powstaje pytanie. Jakie obligacje Cię interesują (tzn. kiedy mają wypłacać kupon? Półrocznie, rocznie?)
Popatrzmy teraz na konstrukcję obligacji zmienno-procentowych:
2,20% w pierwszym sześciomiesięcznym okresie odsetkowym, w kolejnych sześciomiesięcznych okresach odsetkowych: mnożnik 1,00 x WIBOR 6M, z wypłatą odsetek co pół roku.
Jeżeli chodzi o WIBOR to nie patrzyłbym mocno na inflację tylko na stopy procentowe. Oczywiście jak będzie zbyt wysoka inflacja to możliwe, że NBP będzie chciał zaostrzyć politykę monetarną i podwyższy stopy. Niedawno mieliśmy jeden wystrzał inflacji do góry, ale jeszcze cykl 10 letni trwa, więc podwyżki można się spodziewać najszybciej w następnym roku. W zależności jak wszystko będzie przebiegało. (spójrz na wykres stóp procentowych i wiboru poniżej)
https://stooq.pl/q/?s=inrtpl.m&d=20170208&c=10y&t=c&a=lg&r=plopln6m
Aktualnie obligacja 3 letnia indeksowana WIBOR6M jest kiepskim pomysłem (o ile wszystko u nas kraju będzie przebiegało zgodnie z cyklem 10 letnim o którym pisał Michał: http://www.michalstopka.pl/prawdziwy-rynek-pracownika-rok-2017-2018/
Z uwagi na fakt, że nie podwyższą zbyt szybko stóp procentowych, a jak nie podwyższa to jak sam możesz zobaczyć WIBOR6M nie idzie do góry znacznie.
2) Napisz mi trochę więcej na ten temat bo nie za bardzo wiem do czego się odnieść. Chodzi Ci o dynamikę inflacji? Bo taka jest przeważnie podawana? Jeżeli chodzi o obligacje indeksowane inflacją to kupony wypłacane są co roku, więc masz mniejszą możliwość re-inwestycji kuponów w porównaniu do tej WBIOR6M. Dodatkowym pytaniem jest na ile lat interesują Cię obligacje. Bo to też bardzo ważny czynnik.
3) Jeżeli chodzi o warunki emisji to trzeba by było temat dokładnie zbadać. Jakby mocno rząd potrzebował kasy to mógłby sypnąć więcej. Przypuszczam, że sporo zależy od dziury budżetowej (chociaż osobiście tego nie sprawdzałem).
Chociaż w takim przypadku można by było sprawdzić jak kształtują się ceny obligacji na rynku wtórnym. Bo w momencie słabszej kondycji Skarbu Państwa. Możliwe, że możemy kupić po niższej cenie niż nominalna na obligacjach.
Pisz śmiało, może ktoś jeszcze dołączy się do dyskusji i powstaną fajne rzeczy dla czytelników 😉
@ JACEK @ BARTEK STEMPEL
@ 1. Który typ obligacji bardziej się opłaca indeksowane inflacją czy zmiennoprocentowe? Albo w jakich scenariuszach jeden typ jest lepszy od drugiego i odwrotnie?
Bartek, nie widzę rozróżnienia od czego to zależy, to jest dobre pytanie. Może to temat na odrębny artykuł?
@ 2. Czy to prawda, że WIBOR-6m zawsze jest wyższy niż aktualny wskaźnik poziomu inflacji?
Nie to zależy od działań RPP bo wibor zależy od RPP. Jeżeli RPP podnosi stopy procentowe wyżej niż inflacja to wibor też powinien być wyżej niż inflacja.
Jeżeli nie to wibor może być poniżjej inflacji. I prawdopodobnie tak mamy teraz. Wibor wynosi 1,81 obecnie a inflacja za styczeń była 1,8. A zaraz dane za luty wyjdą. I pewnie będzie to inflacja powyżej 2%
Dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie moimi pytaniami.
@Bartek Dziękuję za wykresy. Super, że zechciałeś je przygotować. Ale coś nie bardzo rozumiem skalę dla wiboru. Bo np wibor 6m w grudniu 2016 wynosił 1,81. Natomiast skala na Twoich wykresach pokazuje jakąś inną wartość (albo ja nie umiem jej odczytać).
Dlatego też nie bardzo mogę je zinterpretować… Może w weekend znajdę więcej czasu by pomyśleć na ten temat.
Zapytałeś kiedy obligacje powinny wypłacać kupon – jak bym wolał… Myślę, że warto podejść do kupna obligacji jak do inwestycji (mimo, że to bardziej oszczędzanie). Wtedy wybierając okres odsetkowy trzeba przemyśleć ryzyko reinwestycji (albo przynajmniej problematyczność tej operacji). Np. trzyletnie obligacje skarbowe generują odsetki co pół roku lecz bez kapitalizacji. Więc co pół roku należy zainwestować je w jakiś korzystny sposób. Natomiast np. dziesięciolatki oferują już kapitalizację roczną, lecz ich wadą jest długie zamrożenie kapitału na warunkach 2,7% + inflacja (warunki na marzec 2017).
Więc dla mnie wygodniejsza jest kapitalizacja (nie trzeba myśleć o reinwestycji), ale czy jest bardziej opłacalna biorąc pod uwagę zamrożenie kapitału na ustalonych z góry warunkach?
Moje pytania wynikały bardziej z ciekawości i chęci zrozumienia tego instrumentu (w sumie jednego z prostszych, prawda?).
Ale w odpowiedzi zapytałeś też na ile lat interesują mnie obligacje… Osobiście chciałbym potraktować obligacje jako element finansowej poduszki bezpieczeństwa. Więc ktoś mógłby powiedzieć „to bierz dziesięciolatki”… Ale jakoś intuicyjnie wyczuwam, że oferta obligacji skarbowych powinna w niedalekiej przyszłości być lepsza od dzisiejszych propozycji (mogę mieć złą intuicję). Dlatego też pytałem od czego zależą warunki na jakich Ministerstwo Finansów oferuje obligacje – może to się da jakoś sensownie przewidzieć?
Dlatego uważam, że najpierw można wyznaczyć kilka realnych scenariuszy w najbliższej przyszłości (np. rok) – np. wzrost/spadek inflacji (np można oprzeć się na prognozach, np. projekcjach nbp) i oddzielnie wzrost/spadek wiboru o jakiś realny poziom (bo jak napisał Michał, on zależy od działań RPP).
Na podstawie takich scenariuszy można po prostu wskazać, który rodzaj obligacji jest najlepszy w danym scenariuszu. I dopiero na koniec można podjąć decyzję, który rodzaj obligacji wybieramy – co determinuje okres odsetkowy i termin wykupu. Domyślam się, że ludzie doświadczeni, dokonują takich wyborów wprost intuicyjnie 🙂 Ale fajnie byłoby dokonać wyboru obligacji np z marca 2017 z pełną argumentacją i w pełni rozumiejąc konsekwencje możliwych scenariuszy w przyszłości 🙂
Czy taka logika ma sens, lub czy może przesadzam z tym co tu napisałem?
Jacku dla wiboru przedstawiona jest dynamika. Bo tak jak podaje się inflację (też podawana jest dynamika). Czyli wzrost cen. Dlatego WIbor podałem zamiast w aktualnej wartości, przekształciłem na dynamikę. Tak żeby sprawdzić czy ma wpływ na inflację.
Twoje rozważania są całkiem słuszne i warto by było stworzyć przykładowy excel w którym będziemy mogli sprawdzić sobie kilka sytuacji, dla obligacji 10 letniej i przykładowo dla 3 letniej. W niedziele powinien być wpis o wycenie obligacji to zdecydowanie więcej powinieneś zrozumieć.
Przypomnij się w niedzielę po opublikowaniu wpisu, jak będziesz miał dodatkowe wątpliwości to stworze jakiś fajny excel. Żeby można było policzyć kilka możliwych scenariuszy co by było gdyby (napisz w nowym wpisie co by Cię dokładnie interesowało). A może powstanie ciekawa rozmowa i stworzę specjalnie wpis 😉